Zaawansowana pielęgnacja latem (bez retinoidów!)

Zaawansowana pielęgnacja latem (bez retinoidów!)

Agnieszka Zielińska

Agnieszka Zielińska

Skin Ekspertka z 10-letnim doświadczeniem, założycielka Skin Wisdom.

Jak wzmocnić pielęgnację latem, kiedy odstawiasz retinoidy?

Retinoidy stały się obecnie standardem w pielęgnacji przeciwstarzeniowej i przeciwtrądzikowej – ale sprawdzają się nie zawsze i nie u każdego. Warto pamiętać, że to nie jest jedyna grupa składników, która działa przeciwzmarszczkowo czy przeciwtrądzikowo. Każdy składnik aktywny dopasowujemy do naszej skóry, jej potrzeb i możliwości. Zatem nic na siłę.

Wiosną i latem, kiedy skóra jest bardziej narażona na działanie promieniowania UV, wiele osób rezygnuje z retinoidów, aby nie musieć "pilnować" sumiennego nakładania filtrów i nie ryzykować podrażnień, oparzeń słonecznych czy przebarwień. Co wtedy? Dobra wiadomość: istnieją składniki aktywne, które nie tylko dobrze „zastępują” retinol w słonecznych miesiącach, ale też wspierają jego długofalowe efekty. Bezpiecznie i skutecznie.

Skupimy się dzisiaj na dwóch głównych celach pielęgnacji: anti-aging i wsparcie skóry trądzikowej.

Jakie kwasy zamiast retinoidów?

Kwas pirogronowy

Tak bardzo lubię ten składnik, że - prawdę mówiąc - zastępuje mi teraz retinol także poza sezonem letnim, szczególnie gdy moja skóra retinoidom powiedziala "dość", przynajmniej na jakiś czas. To mocny zawodnik wśród kwasów, ale w przeciwieństwie do np. kwasu salicylowego, bardzo dobrze tolerowany przez skórę. Łączy w sobie działanie keratolityczne i sebostatyczne z właściwościami przeciwstarzeniowymi nie tylko na poziomie naskórka. Dociera wgłąb skóry, skutecznie "czyszcząc" gruczoły łojowe z nadmiaru sebum, ale także stymulując skórę na poziomie warstwy brodawkowej skóry właściwej. Mówiąc po ludzku: nie tylko delikatnie złuszcza martwy naskórek, balansuje produkcję sebum, dzięki czemu zwalcza" trądzik,  ale też stymuluje odnowę komórkową, dzięki czemu rozjaśnia (koloryt skóry i przebarwienia pozapalne i po słoneczne), wygładza zmarszczki oraz ujędrnia skórę – a wszystko to bez ryzyka silnego podrażnienia i widocznego złuszczania. Po prostu ideał! Co ważne, może być stosowany także przy skórze wrażliwej i naczyniowej, co regularnie potwierdzam na sobie samej :)

Kwas azelainowy

Znany głównie w pielęgnacji skóry problematycznej, kwas azelainowy to również składnik o działaniu przeciwprzebarwieniowym. Działa przeciwbakteryjnie, przeciwzapalnie, delikatnie złuszcza naskórek. Wspiera pielęgnację skóry ze zmianami i przebarwieniami: zarówno balansuje sebum, jak i hamuje rozwój bakterii. Ogranicza wzrost liczebności oraz nadaktywność melanocytów, które odpowiedzialne są za powstawanie przebarwień, dlatego idealnie nadaje się na lato oraz jako uzpełnienie pielęgnacji rozjaśniającej przebarwienia. 

Kwas migdałowy

Kwas migdałowy to jeden z najdelikatniejszych alfa-hydroksykwasów, który świetnie sprawdza się w pielęgnacji latem. Polubicie się, jeśli masz problem z nadmiarem sebum, bo reguluje jego wydzielanie. Zmiękcza i nawilża naskórek, a przy tym nie powoduje złuszczania „płatami”. Dodatkowy plus? Może być stosowany nawet przy skórze wrażliwej i naczyniowej, bo ma na tyle dużą cząsteczkę, że nie podrażnia.  

Kwas laktobionowy

To wyjątkowo łagodny przedstawiciel kwasów PHA, który odnawia skórę na poziomie warstwy podstawnej naskórka,  ale także wspomaga procesy zwiększające poziom nawilżenia skóry. Działa przeciwzapalnie przy skórach naczyniowych, łagodzi podrażnienia, a jednocześnie delikatnie złuszcza skórę i wyrównuje jej koloryt. Idealny dla skóry wrażliwej, naczyniowej, odwodnionej czy po zabiegach. Latem to świetna opcja, jeśli szukasz efektów pielęgnacyjnych bez ryzyka nadreaktywności czy uwrażliwienia na słońce.

Jak wzmocnić pielęgnację anti-aging latem?

Peptydy

Połączenie kwasów i peptydów robi nam mega combo pielęgnacyjne na lato.

Połączenia takie jak kwas pirogronowy z peptydami botox-like, kwas pirogronowy i peptydy miedziowe czy kwas laktobionowy w duecie z peptydami miedziowymi to świetna, letnia alternatywa dla retinoidów. Działają wielowymiarowo – wygładzają, rozjaśniają, wspierają odnowę skóry i jej regenerację. A co najważniejsze: mogą dawać efekty bardzo zbliżone do tych, które osiągasz z retinolem – tylko bez ryzyka podrażnień i bez wrażliwości na słońce.

Turbodoładowanie letniej pielęgnacji 

Pepticles - mikroigły + peptydy

Jeśli chcesz "pójść na całość", sięgnij po połączenie mikroigieł z peptydami, czyli pepticles. Sama stosuję je ostatnio nawet 2-3 razy w tygodniu. Najpierw na 30 minut nakładam serum PIRO, później je zmywam i nakładam serum zawierające 25% kompleksu peptydów w formie pepticles i przykrywam kremem okluzyjnym (a w czasie upałów - kremem nawilżającym). Więcej o mikroigłach i pepticles napisałam w poprzednim artykule, koniecznie przeczytaj! PRZEJDŹ DO ARTYKUŁU

Najważniejsze letnie zasady pielęgnacyjne:

  • Zmyj kwasy z twarzy, zanim wyjdziesz na słońce. 
  • Nie rezygnuj z nawilżania - sięgaj po lekkie produkty, które wchłoną się nawet przy dużej wilgotności powietrza (i Twojej skóry :)).
  • Obserwuj skórę – i reaguj, jeśli zaczyna się buntować.
  • Chroń skórę filtrem SPF 50 każdego dnia – to absolutna podstawa!

Skin Ekspertka

Agnieszka Zielińska

Skin Ekspert
założycielka Skin Wisdom

Dodaj komentarz