Agnieszka Zielińska
Skin Ekspertka z 10-letnim doświadczeniem, założycielka Skin Wisdom.
Wyobraź sobie, że zamiast zwykłego kremu nakładasz na twarz miliony mikroskopijnych igiełek, które delikatnie „otwierają” skórę, by wpuścić składniki aktywne głębiej niż kiedykolwiek wcześniej. Brzmi odważnie? Spokojnie – to mikroigły, od lat badane przez dermatologów, a dziś dostępne w bezpiecznych, przebadanych kosmetykach.
Co to właściwie są mikroigły?
Mikroigły (spotkasz się też z nazwą spicules) to mikroskopijne, biodegradowalne „igiełki” z naturalnej krzemionki gąbek. Po nałożeniu preparatu z mikroigłami igiełki wczepiają się tylko w warstwę rogową naskórka – nie czujesz ukłucia, a jedynie lekkie mrowienie.
Co sądzę o mikroigłach – moje wrażenia
Na początku byłam sceptyczna – mikroigły brzmiały jak kolejny marketingowy „buzz”. Zadałam sobie pytanie na ile taki składnik w kosmetykach może wpływać na skórę i jej odnowę. Jak możliwe działanie, wpływ tego składnika można porównać do mikronakłuwania wykonywanego w profesjonalny sposób, co do którego nie ma wątpliwości, że jest skuteczne. Przetestowałam zatem serum zawierające 25% kompleksu peptydów w formie pepticles, czyli w połączeniu z mikroigłami z gąbek słodkowodnych.
Pepticles (peptide + spicule) to połączenie krzemionkowej mikroigiełki (INCI: Hydrolyzed Sponge) + „ładunku” peptydowego. W przypadku serum z BasicLab mamy naprawdę spory koktajl peptydów, w tym peptydy botox-like.
Po nałożeniu skóra wyraźnie szczypała, a delikatne napięcie utrzymywało się kilka godzin. Aby sprawdzić realny wpływ, celowo wtarłam produkt w lekkie oparzenie słoneczne na przedramieniu – pojawiło się intensywne zaczerwienienie, co dowodzi, że pepticles faktycznie naruszają warstwę rogową - wnikają głębiej, stąd reakcja układu immunologicznego. To potwierdza teorię o ułatwieniu przenikania kolejnych składników, choć trzeba to zrobić z głową, by nie przestymulować skóry. Ważny jest też sposób nakładania serum z mikroigłami: najlepiej delikatnie wklepać serum w skórę, bez nadmiernego wcierania, wmasowywania i „zamknąć” je kojącym kremem, wtedy dyskomfort szybko mija, a rano skóra wygląda świeżo i jest bardziej napięta.
Moje testy wypadły naprawdę obiecująco i daję mikroigłom zielone światło. Przyjrzyjmy im się zatem bliżej!
Jak działają mikroigły?
- Mini-kanały w skórze – igiełki tworzą tysiące mikrodróg, którymi witaminy, peptydy i kwas hialuronowy trafiają tam, gdzie zwykły krem nie ma dostępu.
- Krótkotrwały „alarm” – skóra odbiera nakłucie jako sygnał do naprawy, uruchamiając produkcję kolagenu i elastyny.
- Poprawa BHL – badania pokazały wzrost ilości ceramidów i NMF1.
Czym dokładnie są pepticles, czyli „peptydowe mikroigły”?
W składach kosmeryków zawierających pepticles znajdziesz nie tylko mikroigły. Każda z tych igiełek jest bowiem otulona koktajlem peptydów. Tak powstaje hybryda peptide + spicule = Pepticle®.
- Spicule (rdzeń krzemionkowy) przebija wyłącznie warstwę rogową, tworząc mikrokanał.
- Peptydy podążają w głąb skóry tym „tunelem”, gdzie działają wygładzająco, napinająco i przeciwzmarszczkowo.
- Po kilku godzinach spicule ulega rozdrobnieniu i dość szybko są naturalnie usuwane podczas złuszczania naskórka.
Dlatego w składzie Stymulującego Serum Peptydowego Do Twarzy Na Noc, 25% Kompleksu Peptydów, Mikroigły, Napięcie i Ujędrnienie od BasicLab widzisz zarówno mikroigły, jak i imponującą listę peptydów :
Aqua, Glycerin, Butylene Glycol, Propanediol, Pentylene Glycol, Silybum Marianum Ethyl Ester, Jojoba Oil/Macadamia Seed Oil Esters, Centella Asiatica Callus Conditioned Media, Hydrolyzed Sponge , Sodium Polyglutamate, sh-Polypeptide-69 , Palmitoyl Dipeptide-5 Diaminobutyroyl Hydroxythreonine , Palmitoyl Dipeptide-5 Diaminohydroxybutyrate , Tetrapeptide-21 , Tripeptide-2 , Acetyl Hexapeptide-8 , Oligopeptide-1 , Nicotiana Benthamiana Hexapeptide-40 sh-Polypeptide-76 , Phytosteryl Macadamiate, Phytosterols, Squalene, Cyamopsis Tetragonoloba Gum, Xanthan Gum, Lecithin, Agar, Sclerotium Gum, Tocopherol, Arginine, Citric Acid, Sodium Benzoate, Hydroxyacetophenone.
Razem tworzą one pepticles, czyli peptydowe mikroigły, które łączą dwa efekty w jednym kroku: mikronakłuwanie + ukierunkowaną dostawę peptydów.
Dla kogo mikroigły i pepticles?
Praktycznie dla każdego, kto chce skutecznie popracować nad:
- pierwszymi lub utrwalonymi zmarszczkami,
- przesuszeniem i ziemistym kolorytem,
- bliznami potrądzikowymi czy przebarwieniami.
Unikaj mikroigieł tylko w fazie aktywnego trądziku ropowiczego, świeżych ran, opryszczki oraz w ciąży.
Jak używać kosmetyków z mikroigłami?
- Wieczorem na oczyszczoną skórę nałóż porcję serum i delikatnie wklep palcami. Nie wcieraj na siłę – igiełki zrobią swoje.
- Następnie nałóż krem okluzyjny.
- Stosuj 2× w tygodniu przez pierwszy miesiąc, potem – jeśli skóra toleruje – nawet co drugi wieczór.
Co mówi nauka?
- Zmarszczki w odwrocie – 8-tygodniowa kuracja mikroigłami z EGF zmniejszyła głębokość kurzych łapek bardziej niż sam EGF w tradycyjnym kremie2.
- Nawilżenie na dłużej – zwiększona produkcja naturalnych lipidów poprawia barierę ochronną skóry1.
- Mniej przebarwień i blizn – kontrolowane mikronakłuwanie stymuluje odnowę komórkową i rozjaśnia koloryt3.
- Bezpieczeństwo potwierdzone badaniami – rozpuszczalne igiełki z PVP całkowicie znikają w skórze; żadnych ostrych odpadów ani podrażnień4.
• Park et al., 2015 potwierdzili, że polimerowe mikroigły zwiększają przenikanie adenozyny o kilkadziesiąt procent.
• Sakuraba et al., 2023 wykazali wzrost ceramidów i NMF nawet przy „nieinwazyjnych” mikroigłach.
• Ha et al., 2017 udowodnili redukcję zmarszczek wokół oczu w 8 tyg.
Planuję trzymiesięczną kurację, bo badania wskazują na kumulatywny wzrost kolagenu – dam znać o efektach. Gdybym miała ograniczony budżet, wolałabym odłożyć na sprawdzone serum z mikroigłami niż kupić kolejny przypadkowy „hit” drogeryjny – z perspektywy skóry to inwestycja, nie fanaberia.
Agnieszka Zielińska
Skin Ekspert
założycielka Skin Wisdom
Przypisy i źródła
- Sakuraba K. et al., 2023, Biol. Pharm. Bull.
- Ha J-M. et al., 2017, Ann. Dermatol.
- Kim H-S. & Choi Y-H., 2018, Asian J. Beauty & Cosmetology
- Park Y. et al., 2015, Biotechnol. Bioprocess Eng.
Dodaj komentarz