Retinoidy to jedne z najskuteczniejszych składników aktywnych w pielęgnacji skóry, znane z walki z trądzikiem, zmarszczkami oraz poprawy ogólnego stanu skóry. Ich efektywność jest bezdyskusyjna, ale ich stosowanie budzi pytania – jednym z nich jest kwestia budowania tolerancji. Czy rzeczywiście musisz powoli przyzwyczajać swoją skórę do retinoidów, zaczynając od niskich stężeń i powoli przechodząc na coraz wyższe? Odpowiedź na to pytanie wcale nie jest taka oczywista.
Budowanie tolerancji na retinoidy – konieczność czy marketing?
Metoda wprowadzania retinoidów, która promowana jest w mediach najczęściej, zakłada stopniowe przyzwyczajanie skóry do tego składnika. Zgodnie z popularnymi wytycznymi, zaleca się zaczynać od niższych stężeń, stopniowo zwiększając ich moc wraz z czasem. Takie podejście jest promowane przez producentów kosmetyków, a oznacza zakup kilku kosmetyków i zużycie ich tylko częściowo, co jest mało ekonomiczne, ale korzystne dla wyników sprzedaży...
W rzeczywistości budowanie tolerancji to termin marketingowy, nie mający podstaw w fizjologii skóry. Można zacząć od wyższego stężenia, stosując je rzadziej lub nakładając na inny kosmetyk, który zmniejszy moc retinoidu – to także forma adaptacji!
O metodzie kanapkowej piszemy poniżej.
Czy retinoidy będą rozwiązaniem dla Ciebie?
Jeśli nie jesteś tego pewna/y, możesz to sprawdzić: Prosty Start to usługa, dzięki której w 15 minut opracujemy dla Ciebie plan pielęgnacji, uwzględniający m.in. retinol, retinal lub kwasy złuszczające. Otrzymasz też jasne wskazówki stosowania wszystkich kosmetyków.
Skóra Twoim przewodnikiem
Czy możesz od razu wprowadzić wysokie stężenie retinolu/retinalu? Kluczowym czynnikiem jest stan Twojej skóry i jej indywidualne potrzeby. Zanim zdecydujesz się na wprowadzenie retinoidów do swojej rutyny pielęgnacyjnej i wybierzesz ich określone stężenie, warto zadać sobie kilka pytań:
- ⦿ W jakim stanie jest moja skóra?
- ⦿ Jaki problem chcę rozwiązać?
- ⦿ Jakiego efektu oczekuję?
- ⦿ Czy, w razie dużych efektów ubocznych, będę umiał/a na nie odpowiednio zareagować?
Jeśli Twoja skóra jest zdrowa i stosujesz retinoidy w celach prewencyjnych (przeciwstarzeniowo), możesz zacząć od mniejszego stężenia, ucząc się reakcji swojej skóry i powoli zwiększając stężenia, jeśli potrzebujesz. W przypadku problemów, takich jak nadprodukcja sebum czy przebarwienia, lepszym rozwiązaniem będzie wybór wyższych stężeń, dopasowanych do nasilenia problemu. Jeśli zaczniesz od mniejszych stężeń, możesz nie widzieć efektów przez długi czas, lub nawet, poprzez nadmierne zaburzenie bariery hydrolipidowej, osiągnąć efekt odwrotny od zamierzonego.
Nie ma więc obowiązku budowania tolerancji, jeśli stężenie retinoidu będzie dobrze dobrane, a Ty nauczysz się odpowiednio dbać o swoją skórę. Skóra, a nie marketing, powinna być Twoim przewodnikiem w wyborze odpowiednich metod pielęgnacji. Kluczem jest znajomość własnej skóry, podążanie za nią i obowiązkowa umiejętność odbudowywania bariery hydrolipidowej. Warto również wiedzieć jakie są najczęstsze reakcje ze strony skóry w trakcie stosowania retinoidów, by nie popadać w panikę, gdy się pojawią. Jeżeli ciągle masz problem z odbudową bariery, nie chcesz się złuszczać w widoczny gołym okiem sposób, chcesz łagodniejszego działania - zacznij od najmniejszych stężeń retinalu, by uniknąć efektów ubocznych tego mocarnego składnika.
Metoda kanapkowa: co to takiego?
Jeśli nie masz dużych problemów ze skórą lub obawiasz się potencjalnych skutków ubocznych, jak suchość czy podrażnienia, warto na początek przygody z retinoidami rozważyć metodę kanapkową. "Retinol sandwich" to skuteczna technika, która minimalizuje ryzyko podrażnień przy zachowaniu pełnych korzyści z retinoidów.
Metoda kanapkowa polega na nakładaniu kosmetyków warstwowo, przypominając budowanie kanapki:
- Oczyszczanie – Zacznij od delikatnego oczyszczania twarzy. Wybierz produkt do mycia, który nie wysuszy skóry, aby zachować naturalną barierę hydrolipidową.
- Nawilżanie – Pierwsza nakładana warstwa stanowi delikatną tarczę przed retinolem. Nałóż emulsyjne lub żelowe serum nawilżające lub bardzo lekki krem nawilżający (w niewielkiej ilości).
- Retinoid – Czas na wybrany retinoid. Nałóż cienką warstwę produktu i delikatnie wklep w skórę.
- Okluzja – Na koniec nałóż warstwę kremu okluzyjnego. To bogaty w konsystencji krem, który ochroni skórę przed przeznaskórkową utratą wody i zamknie pielęgnację.
Ta metoda pozwala na korzystanie z mocy retinoidów przy jednoczesnym zabezpieczeniu skóry przed potencjalnymi podrażnieniami.
Nie wiesz, jak wprowadzić retinol lub retinal do swojej rutyny pielęgnacyjnej?
Odbierz bezpłatny prezent od naszej Skin Ekspertki - kompletny przewodnik po retinoidach! Podaj swoje dane w formularzu, a wyślemy go do Ciebie bezpłatnie - za 3 minuty będzie już w Twoich rękach!
Co znajdziesz w środku?
Oddajemy w Twoje ręce krótki pomocnik, który powie Ci:
- ⦿ czy w ogóle potrzebujesz retinoidów,
- ⦿ która pochodna będzie dla Ciebie bardziej odpowiednia (retinol czy retinal),
- ⦿ po jakie stężenie powinnaś sięgnąć,
- ⦿ jak stosować kosmetyki z retinoidami,
- ⦿ jakie konkretne kosmetyki rekomenduje Skin Ekspertka przy różnych stopniach zaawansowania.
Podsumowanie
Budowanie tolerancji na retinoidy nie jest koniecznością, a jedynie jedną z wielu strategii, bezpieczną, ale nie gwarantującą skuteczności oraz wykorzystania pełnego potencjału retinoidów. Przewodnikiem jest Twoja skóra i to jak chcesz/potrzebujesz zadziałać na procesy w niej zachodzące. Nie musisz kupować kilku produktów z retinoidami w jednym sezonie - wystarczy jeden, o docelowym stężeniu. Podstawą działań z retinoidami jest znajomość swojej skóry i umiejętność odbudowania jej bariery hydrolipidowej. Możesz się wesprzeć metodą kanapkową, które jest sposobem na mniej inwazyjne wprowadzenie retinoidów do codziennej pielęgnacji, szczególnie dla osób, które obawiają się podrażnień. Ostateczny wybór zależy od indywidualnych potrzeb Twojej skóry.
Wiesz już, czego potrzebuje Twoja skóra?
Dodaj komentarz